Nadszedł dzień, na który wielu z nas czekało. Dziś premierę na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One ma GreedFall, czyli najnowsze RPG od studia Spiders (odpowiedzialnego między innymi za gry The Technomancer oraz Bound by Flame). Czy produkcja sprostała wymaganiom? Przypomnijmy, że sami twórcy nie bali się górnolotnych porównań do jednych z najlepszych gier w tym gatunku.

Na ten moment liczba recenzji nie jest imponująca, ale wynika to prawdopodobnie z faktu, że to produkcja RPG, której trzeba poświęcić nieco więcej czasu. Jeśli czekacie na naszą recenzję, to nie martwcie się - niebawem pojawi się na stronie. Co do samej gry, to trzeba przyznać, że studio Spiders raczej stanęło na wysokości zadania. GreedFall jest najwyżej ocenianą grą w dorobku firmy w serwisie Metacritic z wynikiem 77/100 na PC oraz 75/100 na PS4 (wyniku na XOne nie podano, gdyż liczba recenzji na tej platformie jest zbyt mała). To zdecydowanie najciekawsza pozycja w portfolio Spiders, pytanie tylko, czy to dobra gra?

Według serwisu The Games Machine GreedFall to czarująca gra RPG z pięknym, otwartym światem i angażującą fabułą, ale brak jej ostatnich szlifów. Ten zarzut można postawić właściwie wszystkim RPG-om studia - najnowsza produkcja nie jest tutaj wyjątkiem. Szkoda, bo gdyby twórcy „dopieścili” swój produkt, moglibyśmy mieć do czynienia z naprawdę wybitną grą. Zauważa to redakcja serwisu PC Invasion, na łamach którego możemy przeczytać, że GreedFall ma problemy z różnorodnością i wtórnością, ale mimo to historia jest świetna. Według recenzenta dobrze wypadł również system walki (co jest dosyć istotne, biorąc pod uwagę, że starcia są tam na porządku dziennym).

Wspomniano o ostatnich szlifach, których istotnie brakuje. O tym samym możemy przeczytać w nieco mniej pochlebnych recenzjach. Krytycy zauważają, że gra stara się wyrwać z przeciętności (która była drugim imieniem Technomancera), ale czyni to z ogromnym wysiłkiem i nadal nie do końca się jej to udaje. Najlepszym podsumowaniem GreedFall są słowa T.J. Hafera z IGN:

GreedFall wciąż ma glicze, brzydkie modele postaci, powtarzające się assety, a także ogólny brak szlifu, w efekcie czego gra nie potrafi rzucić wyzwania Geraltowi. [...] Mogę jednak śmiało przyznać, że ta produkcja jest stworzona dla osób, które ciągle z nostalgią wspominają, jak gatunek RPG osiągnął swój szczyt 10 lat temu.

Źródło:
"Serek" - GRY-OnLine